Maksio

Maksio to bardzo skrzywdzony ok. 5-letni knurek. Prawie całe swoje życie spędził w maleńkiej, brudnej szopie. Nieprawidłowa dieta, która opierała się prawie wyłącznie na chlebie oraz brak ruchu (nigdy nie wychodził na zewnątrz), doprowadziły do tego, że Maks ważył 2 razy więcej niż powinien i nie widział, ponieważ jego oczy przykrywały fałdy tłuszczu. Przyjechał do Chrumkowa w maju, przerażony, bał się dotyku, nie mógł chodzić, bo jego waga i stan racic na to nie pozwalał.
Zamieszkał zatem w domu. Nie było innego wyjścia. Maks kompletnie nie nadawał się do zamieszkania z resztą świniaków. I pewnie nigdy nie będzie. W Chrumkowie robimy wszystko, żeby schudł i chudnie, co widać na zdjęciach. Niestety, jego oczy nie są już sprawne i Maksio nigdy nie będzie widział.
W lipcu Maksio zamieszkał w oddzielnej zagrodzie, tuż przy domu i pomimo braku wzroku, radzi sobie całkiem dobrze. Teraz najważniejsza jest odpowiednia dieta i ruch.

Maksio znajduje się pod opieką Azyl dla Świń „Chrumkowo”

Obecnie w Chrumkowie mieszka 69 świń różnych ras i gabarytów. W tej sytuacji potrzeby Azylu są ogromne. Świnki przebywające w Chrumkowie zwykle spędzają tam całe życie.

Większość środków będących w posiadaniu azylu przeznaczane jest głównie na wyżywienie, słomę, siano, materiały do budowy zagród (panele, słupki, furtki), które podopieczni azylu namiętnie i z uporem niszczą.