Co to jest?
Intensywnie pachnący olejek do brody, pozwalający ujarzmić, zmiękczyć i wymodelować zarost.
Co mi to da?
Poza doskonałym odżywieniem, nawilżeniem i ujarzmieniem niepokornego zarostu, olejek intensywnie pachnie i z powodzeniem zastępuje lekkie perfumy. Bogata i dość gęsta konsystencja nie spływa, ale i przesadnie nie obciąża futra, a pipeta ułatwia precyzyjne aplikacje. Zapach: intensywny i bardzo klasyczny, utrzymuje się naprawdę długo, choć ze względu na swoją budowę, której bazę i rdzeń budują olejki eteryczne: odrobinę inaczej pachnie na każdym człowieku. Możesz być więc pewien, że absolutnie nikt nie będzie pachniał dokładnie tak jak Ty!
Dla kogo to jest?
Dla każdego, kto szanuje i lubi klasykę lub bogate i ciepłe akordy drzewne i szyprowe, a w zapachu szuka wielowymiarowości, ale jednocześnie spokoju i ukojenia. Doceni go także każdy historyczny geek- a w szczególności fani starożytności, amatorzy dalekich podróży, zwłaszcza na wschód oraz miłośnicy kultury bliskowschodniej i przed-antycznej . Ale także brodaczy ceniących maksymalnie naturalne, ale jednocześnie bardzo nieoczywiste aromaty i organiczne składy.
Jak się tego używa?
Jako emolientu (nawilżacza) do brody: wystarczy dosłownie kilka kropli! Nałóż olejek na dłonie lub szczotkę typu kartacz i dokładnie wmasuj w zarost, przejeżdżając po całej długości kilkakrotnie, nadając brodzie pożądany kierunek. Szczególną uwagę zwróć na końcówki, zwłaszcza jeśli nosisz dłuższe futro. Jeśli nosisz krótszy zarost, postępuj podobnie, jednak rozpocznij od dwóch kropel, bo już tyle może wystarczyć!
Nuty zapachowe:
Głowa: wyprawiana skóra, suszone daktyle, miód
Serce: drewno cedrowe, czarny pieprz, oud
Głębia: drewno sandałowe, piżmo, korzenne przyprawy
Wyobraź sobie, że wchodzisz do komnat pałacu Króla Uruk, półboga Gilgamesza. Król właśnie wrócił ze swojej kolejnej epickiej podróży. Teraz siedzi niedbale na bogato zdobionym z cedrowego drewna, leniwie przegryzając nurzane w złocistym miodzie daktyle, a służba zdejmuje z niego zbroję z wyprawianej skóry i naciera zmęczone ciało wonnymi olejkami. Przez wielkie okna widać panoramę całego miasta. Zachodzące słońce i nadchodząca noc intensyfikują dochodzące z targu aromaty korzennych przypraw, suszonych owoców i egzotycznego drewna. Rozpalone dookoła cenne kadzidła nieumiejętnie przykrywają niebezpieczny, dziki i zwierzęcy zapach czającego się w kącie komnaty przyjaciela Gilgamesza, wielkiego rogatego Enkidu.
Co do jakości, to jest bezdyskusyjna: olej zawiera w sobie same dobre, roślinne surowce: sporo oleju rycynowego, który doskonale uratuje kondycję nawet najbardziej nieposłusznej brody, odżywi ją, nawilży i dodatkowo -przy regularnym stosowaniu- delikatnie przyciemni. Wzbogacenie olejkami: ze słodkich migdałów, pestek moreli oraz olejem konopnym, nie tylko nadaje właściwości pielęgnacyjnych i nawadniających ( zarówno zarost, jak i skórę twarzy). Sprawia także sprawia, że olejek uzyskuje odpowiednią konsystencję: nie spływa z brody, łatwo się wchłania i nie pozostawia nieprzyjemnej, tłustej warstwy. Dodatkowo: receptura zawiera słuszną porcję oleju arganowego, zwanego marokańskim złotem. Olej ten zawiera wyjątkową kompozycję kwasów tłuszczowych, dzięki czemu stymuluje wewnątrzkomórkowy proces dotleniania i sprzyja przywróceniu właściwej ochrony hydrolipidowej (czyli: nawilża jak szatan), a zawarta w nim witamina E chroni błony komórkowe przed utlenianiem lipidów i tym samym spowalnia proces starzenia się. Ekstrakt z pedów sosny poza swoimi właściwościami aromaterapeutycznymi i antybakteryjnymi sprawia, że sosnowa żywica nadaje olejkowi delikatnie półmatowego, satynowego wykończenia. Oleożywica z chilli, bogata w kapsaicynę delikatnie rozgrzewa, pobudzając krążenie krwi i stymulując szybszy porost włosów. Da Ci też przyjemne wrażenie ciepłych promienie sumeryjskiego słońca na twarzy ???? Naturalne olejki eteryczne z czarnego pieprzu, cedrowy i sandałowy nie tylko budują serce i bazę kompozycji, ale także mają potwierdzone, kojące działanie aromaterapeutyczne, a także działają antybakteryjne, co jest nieocenione w przypadku tak trudnego środowiska, jak brodą, a szczególnie skóra pod nią. Kompozycja pachnie przepięknie, bardzo stylowo i elegancko, a jednocześnie zaskakująco naturalnie. Zdziwisz się jak bardzo ludzki, skórny i jakiś taki… archetypowo męski jest ten zapach, a jednocześnie w jak piękną podróż przez czas i światy Cię zabierze.
Opinie
Na razie nie ma opinii o produkcie.