Oto i jest. Wyczekiwany, wymuskany i autentycznie dobry: szampon w kostce…W całej lawinie testów orzekliśmy, że nasz szampon w kostce będzie tak naprawdę szamponem w półkulce. Metodą prób i błędów doszliśmy do tego, że użytkowanie takiej formy jest po prostu najwygodniejsze: półkulka fajnie leży w dłoni, nie wyślizguje się i nie wypada. No i grzecznie leży na półeczce! W skrócie: polecany do każdego typu włosów, szczególnie suchych i łamliwych, doświadczonych traumą namiętnego prostowania czy szalonego rozjaśniania (pozdrawia autorka i główna użytkowniczka szamponu, dziewczyna o szarych włosach!
Zawiera autorską szopową kompozycję aromatyczną Bez i Agrest.
Zapach jest bardzo słodki, intensywnie bzowy z cierpką, rześką nutą. Powstał na bazie kilku aromatów kosmetycznych oraz olejków eterycznych.
Bazą szamponu jest bardzo delikatny surfaktant wytwarzany z kokosa: kokoiloizetionian sodowy (sodium cocoyl isethionate) w skrócie zwany SCI. Była to zdecydowanie najdelikatniejsza substancja, którą testowaliśmy, jednocześnie świetnie oczyszczająca włosy. No i nie pozostawiając na nich żadnych nieprzyjemnych osadów (jak w przypadku mycia włosów mydłem sodowym).
Szampon na neutralne pH (5/6 pH) i nie wymaga zakwaszania czy innych cudów: używa się go dokładnie tak, jak klasycznego szamponu w płynie- nakładając na mokre włosy: uprzednio spieniając w dłoniach albo w wersji ,,na leniwą parówę” (Włosomaniaczki! W obawie o Wasz komfort, radzimy natychmiast pominąć to zdanie!) pocierając pólkulką o solidnie mokre włosy.
Czyli jak zwykły szampon w płynie, tylko, że ten nie jest w płynie
Do kostki dodaliśmy też białą glinkę, która intensyfikuje właściwości oczyszczające szamponu, a także zbawiennie wpływa na skórę głowy, działając odkażająco i lekko peelingująco, pozostając jednocześnie glinką niezwykle delikatną: nadaje się także do wrażliwej skóry głowy. Z opinii naszych Klientek wynika też, że dzięki glince włosy ładnie obijają się u nasady, przez co fryzura wygląda na lżejszą, a włosy wizualnie zyskują większą objętość (czyli jak ktoś marzy o ikonie ’80,”Mokrej Włoszce” to sorki)
Zastosowana mieszanka 3 olejów roślinnych: oleju kokosowego, arganowego i awokado wykazuje bardzo dobre działanie w procesie porządnego nawilżania włosów. Oleje nadadzą im miękkości, przyjemnej puszystości i zdrowego blasku.
Dodatek bogatego w kwasy (askorbinowy i kofeinowy, jabłkowy, walerianowy, chlorowodorowy) i witaminę E, ekstraktu z kwiatów czarnego bzu intensywnie odżywia, działa przeciwstarzeniowo i chroni komórki zarówno skóry głowy, jak i łuski włosów.
Słuszna dawka hydrolatu z róży damasceńskiej dodaje szamponowi jeszcze większego kopa w nawilżaniu: pomaga wiązać wodę we włóknach skóry i włosów i zapobiega odwodnieniu. Dodatek naturalnego złotego mineralnego pigmentu (mika) przepięknie rozświetla włosy, nadając im magicznego, godnego czarodziejek blasku i to właśnie temu pigmentowi Szampon zawdzięcza swoją miłą, brzoskwiniową barwę (złota dekoracja na powierzchni szamponu to też jego zasługa!).
Opinie
Na razie nie ma opinii o produkcie.