Co to jest?
Intensywnie pachnący olejek do ciała o zapachu listopadowej mgły.
Co mi to da?
Przyda się każdemu, komu marzy się napięta, odżywiona skóra pachnąca jak nic, co do tej pory znałaś…
Dla kogo to jest?
Dla każdej Wiedźmy, Czarownicy, Gothki i Mrocznej Elfki lub każdej osoby rozmiłowanej w nietuzinkowych, ciężkich i zdecydowanie dziwnych aromatach, budzących jednocześnie niepokój i wręcz niezdrową ciekawość.
Jak się tego używa?
Jako emolientu (balsamu) do ciała: wmasowując w skórę lub jako zamiennika perfum, wklepując/wmasowując w miejsca gdzie czujesz tętno: w nadgarstki, między piersiami lub w pachwiny (Albo wszędzie na raz! Kto Ci zabroni?) aby olejek krążył po całej Twojej skórze wraz z krwioobiegiem. Z uwagi na wysokie stężenie olejków eterycznych nie polecamy stosować olejku na twarz.
Nuty zapachowe:
Głowa: mokre liście, mech, biała wierzba
Serce: smużki ziołowe (palone suszone zioła), piżmo, paczula
Głębia: drzewo sandałowe, opium, paczula
Oto naturalny, wegański i mgliście jesienny olejek do ciała. Dobroczynne olejki wzbogacone ekstraktem z kory białej wierzby oraz czarnej malwy odżywią, nawilżą i wygładzą Twoją skórę, a ciężki, żywiczny i dziki zapach mokrego lasu, ziołowych kadzideł i piżma otoczą Cię niepokojącą, magiczną aurą. Rozbieraj się i czaruj!
Wyobraź sobie listopadowy poranek w starym, gęstym lesie. Mgły tańczą między konarami wiekowych drzew, nadając im w swoim nieprzeniknieniu niemal ludzkie kształty. Paprocie i mchy uginają się pod ciężkimi kroplami zimnej wody. Wiatr delikatnie szumi w gałęziach, wprawiając w ruch i zmuszając do lotu ostatnie złote i brązowe liście. Nagle we mgle dostrzegasz iskrę, a następnie płomień. To ona. Podchodzisz bliżej, by lepiej się przyjrzeć. Wokół kręgu z kamieni, wolnym krokiem przechadza się Ta, która Wie, Zbierająca Kości, Wiedźma. Delikatnym ruchem wodzi przed sobą pękiem tlących się, ususzonych ziół. Gęstość mgły potęguje ostry, ale przyjemny zapach palonej mięty, bylicy, lebiodki i krwawnika. Gestem zaprasza Cię do kręgu, wie że jesteś jedną z nas…
Olejek jest lekki, BARDZO aromatyczny i naturalnie złoto-zielonkawy z dodatkiem kwiatu czarnej malwy, nadającego mu- poza oczywistymi właściwościami pielęgnacyjnymi, również niezwykle dramatycznego, magicznego wyglądu. Doskonale sprawdzi się oczywiście jako nawilżający i kojący skórę emolient- zastępując balsam do ciała, ale także jako bezpieczne perfumy. Olej jest bowiem nośnikiem zapachu dającym znacznie większą trwałość, ale niestety wpływającym na mniejszą intensywność zapachu, niż tradycyjne perfumy na bazie alkoholu. Będzie też znacznie bezpieczniejszym wyborem w upalne dni: nie tylko nie wysuszy skóry, ale jeszcze dodatkowo odżywi.
Olejek nie tylko uwodzi zapachem, posiada też porządny, bogaty skład:
Olejek ze słodkich migdałów jest niebywale delikatnym (stosuje się go nawet w pielęgnacji niemowląt) i wysoce odżywczym surowcem. Stosunkowo szybko się wchłania, genialnie nawilża i łagodzi podrażnienia.
Olej lniany znany jest ze swoich właściwości zmiękczających skórę, przyspieszających gojenie ranek i stanów zapalnych i uśmierzających świąt. Pomaga tez przy nieprzyjemnościach związanych z nawet najbardziej suchą skórą, a do tego jest cudownie lekki, no i stąd ????
Olejek z pestek moreli cechuje doskonała zgodność z naszą skórą, dzięki czemu nie tylko odżywia, natłuszcza i nawilża, ale też dzięki niemu mus szybciej się wchłania. Olej konopny szybko i łatwo wnika w głębokie warstwy skóry wspierając pozostałą kompozycję, ale także wykazuje doskonałe działanie w pielęgnacji skóry trudnej i trądzikowej. Olejek z wiesiołka to jest już w ogóle jakiś prze-typ, bo nie dość, że produkowany w Polsce, to jeszcze śmiało może konkurować z najlepszymi olejami z całego świata w zakresie obowiązków. Działa bowiem: łagodząco, przeciwzmarszczkowo i przeciwzapalnie, uelastycznia, napina i rozświetla skórę a do tego reguluje prace gruczołów łojowych. No co za świetna maź!
Ekstrakt z białej wierzby (Salix Alba) działa ściągająco i przeciwzapalnie oraz przyspiesza gojenie się ran. I BOSKO pachnie. Czarna malwa działa podobnie antybakteryjnie, bonusowo intensyfikuje nawilżające i łagodzące działanie olejów. No i jest po prostu przepiękna ???? Podobne właściwości wykazują także użyte w Wiedźmim olejki eteryczne: z drzewka herbacianego i sandałowy. Poza tym, że pachną :). Ekstrakt z kwiatów dzikiej róży (Rosa Canina), królowej kwiatów, zawiera całe mnóstwo witamin i aminokwasów, a przede wszystkim: organicznych, naturalnych kwasów owocowych, które mają zbawienny, odmładzający wpływ na skórę.
Opinie
Na razie nie ma opinii o produkcie.